Ze Zbioru Jana Żabczyca do radości wspólnego kolędowania.
„Ach zła Ewa nabroiła”, „Z raju pięknego miasta”, „A wczora z wieczora” czy „Przybieżeli do Betlejem pasterze” to tylko kilka znanych i śpiewanych współcześnie kolęd. Przynoszą nam one wiele radości, większość z nich znamy na pamięć, jednak często niewiele wiemy o ich pochodzeniu. Wymienione wyżej tytuły i jeszcze więcej tekstów pieśni znajdziecie w zbiorze pt. „Symfonije anielskie abo Kolęda mieszkańcom ziemskim od muzyki niebieskiej, wdzięcznym okrzykiem na Dzień Narodzenia Pańskiego zaśpiewane które usłyszane A. D. 1630.” W liczbie 36 zebrał je w pierwszym polskim zbiorze kolęd Jan z Żabczyc (po 1580 – ok 1630), a zbiór ów opatrzył kunsztowną przedmową do czytelnika:
„Nie mam w szkatule chudej arabskiego złota,
ni rzemieślnicą ręką lanego klinota,
Ani z gór sauromackich srebra brantowego;
ja to daję, co snadź mam najkosztowniejszego:
Z rąk anielskich cytary i chwalebne strony,
któremi się Bóg cieszy na świecie widomy.
Dość na tym, że Hipokren bije tobie czołem,
nie kartę, lecz animusz przyjmi sercem wesołym.”
Jan Karol Dachnowski
Symphonie wydane zostały po raz pierwszy w 1630 r., jednak mogą one pochodzić z różnego czasu. Wiele z nich funkcjonuje współcześnie i melodie ich są ogólnie znane. Inna część nie posiada melodii, być może zaginęły. Jednak bogactwo tekstów i przepiękny język jakim zostały napisane niosą w sobie wiele inspiracji do tworzenia nowych. Tak też się stało i wiele kolęd zostało odzianych w nową, autorską szatę muzyczną.
Symphonie są nieodłączną częścią wieloletniego cyklu pt. "Tradycyjne Podkarpackie Kolędowanie"
https://barbara.bator.com.pl/pl/projekty/tradycyjne-podkarpackie-koledowanie